Cohenowie jak zwykle niebanalni i zaskakujący nietuzinkowością. Film dopracowany w każdym szczególe. Zwraca uwagę świetna robota operatorska,różnorodność typów ludzkich,świadome przerysowania-jak to w grotesce, celowe niedopowiedzenia,by zostawić też coś dla naszych szarych komórek. Najwyższa półka!
Sam film może nie jest największym dziełem Coenów, ale to nadal są Coenowie i poziom trzymają. To coś jak inna wersja Upadku ale tu w wersji żydowskiej, bohater jakoś nie popada w szaleństwo (choć było blisko), a jakimś cudem wytrzymuje wszystkie katastrofy i żałosność swojego życia. No a na końcu Bóg zsyła tornado,...
więcej
Jaki związek ma początek filmu z tym niby dybukiem z całą resztą która dzieje się już w
czasach współczesnych?
Czyli jaki wniosek z tego filmu , nawet jak postępujesz według dobrych założeń to los zsyła na Ciebie nieszczęścia , a jak je naginasz ...to zsyła jeszcze większe ... ;)
Czyli obojętnie jak będziesz postępować i tak masz przesrane ;D
Szczerze nastawiłam się na coś lepszego , a film był hmm ciężko strawny ,...
Oglądałam go wczoraj na TVP2 w "Kocham Kino", bo byłam naprawdę zaciekawiona. Szczerze mówiąc, strasznie się zawiodłam. Oczywiście, film ma dużo śmiesznych (na swój sposób) scen i ogólnie cały wątek główny jest ciekawy. Ale jest to pierwszy film w moim życiu, którego nie zrozumiałam. O co chodziło z ostatnią sceną?
Ciekawy wątek, coś innego, choć, jak na braci Coen - za mało. Moim zdaniem film ten jest zbyt poważny, zatracił gdzieś swoją komediowość. To już nawet nie jest czarna komedia, film, jak dla mnie, jest po prostu smutny, męczący. Ambitny do przesady. Zastanawiam się tylko, do jakiej grupy odbiorców był w zamyśle...
Kojarzy ktoś może tytuł filmu sf z mózgiem zamkniętym w jakimś słoju i dziwnych osobach w kosmicznych kombinezonach otaczających go? Z tego co pamiętam film oglądał gdzieś w połowie "Poważnego człowieka" młody Gopnik
Miałem pewne skojarzenia (nie wiem na ile właściwe) z wcześniejszym dziełem braci - "Człowiek, którego nie było". Znowu niemrawy główny bohater, którego spotykaja niemiłe rzeczy, miałem wrażenie, że twórcy pastwią się nad nim jak nad niewiniątkiem. Z czarnej komedii zrobiła się jakby rzeź niewiniątek, ale też piszę to...
więcejLarry jest współczesnym Hiobem, który stracił wszystko. Potem zaczął odzyskiwać. Tak samo jego syn, gdy stracił zaufanie kolegi i chciał mu już oddać sprzęt nastąpiło tornado (jako kres życia, zniszczenie lub odbudowywanie wszystkiego od nowa). Larry dowiaduję się od lekarza, że coś jest nie wporządku i prawdopodobnie...
więcej
Film ten opowiada o Problemach. I o sposobie radzenia z sobie z nimi. O poczuciu
przytłoczenia.
Końcówka traktuje o bezsilności. Problemy, którymi Larry był przytłoczony – nagle stały się
nieważnymi, fałszywymi alarmami. I wtedy – bach! telefon od lekarza. Albo tornado! Feigl już
nie myślał o $20, gdy widział...
Film jest naprawdę genialny i niesie ze sobą bardzo mądrą treść ale historia opowiedziana w nim jest przeraźliwie nudna i momentami przez te żydowskie motywy irytująca. Jednak wolę kiedy Coeni swoje mądrości ubierają w znacznie ciekawszą formą jak np. w ''To nie jest kraj dla starych ludzi'' czy ''Fargo''
Film jest dobry, ale nie doskonały. Nie zawiodłem się na braciach Coen. Znów dostałem przedstawiony obraz, z którego sam musiałem wyciągnąć wnioski.
W miarę oglądania filmu, coraz więcej z niego rozumiemy. Momentami film mnie przynudzał, gdyż nie ma w nim dużo akcji, jest natomiast dobra gra aktorska, dialogi i...