Widziałem do tej pory jego 6 filmów i każdy z nich wbił się mocno w pamięci, każdy o zupełnie odmiennym gatunku i tematyce, zaledwie jeden z nich oceniłem na 7, resztę wyżej, wydaje się niemożliwe by potrafił coś zepsuć.
Znakomity z pana reżyser, panie Parker, szkoda, że po 2003 już nic nie kręci, choć może to i lepiej
Parker rzadko pudłował, w istocie nigdy nie zrobił złego filmu.
Ale przede wszystkim jego filmy rezonowały.
Rezonowały na kulturę i sztukę. Na politykę i społeczeństwo. Przekształcały świat i ludzi. Sztuka tak robi.