Recenzja filmu

Poważny człowiek (2009)
Joel Coen
Ethan Coen

Marionetki

Bracia Coenowie przyzwyczaili nas do kina wysokiej klasy. Każdy kinoman zdaje sobie sprawę, że filmy sygnowane ich nazwiskiem gwarantują ambitną rozrywkę na najwyższym poziomie. Mistrzowie
Bracia Coenowie przyzwyczaili nas do kina wysokiej klasy. Każdy kinoman zdaje sobie sprawę, że filmy sygnowane ich nazwiskiem gwarantują ambitną rozrywkę na najwyższym poziomie. Mistrzowie czarnego humoru, bawiąc się konwencjami, stawiają przede wszystkim na oryginalność. Wybierając się na "A Serious Man" wiedziałem, że czeka mnie seans niezwykły. Nie pomyliłem się.

Larry Gopnik to zwykły obywatel, członek żydowskiej społeczności w Stanach Zjednoczonych. Wiedzie normalne, spokojne życie. Pracując jako profesor na uniwersytecie. Jest kochającym mężem, bratem i ojcem dwójki dzieci. Nagle jego z pozoru monotonna codzienność zaczyna się komplikować. Żona prosi o rozwód, brat popada w konflikt z prawem, a sytuacja w pracy zdaje się dopełniać nadchodzący kryzys. Larry przeżywa kompletne załamanie.

Muszę przyznać, że oglądając "A Serious Man" byłem zachwycony. Prosta historia zwykłego człowieka została opowiedziana w równie nieskomplikowany sposób. Oszczędnie, wręcz minimalistycznie zrealizowany film urzeka pięknem zdjęć, statyczną, ale znakomitą pracą operatora i wspaniałymi, żywymi barwami. Pomimo iż w tym obrazie akcji nie ma prawie w ogóle, ogląda się go jednym tchem, nie sposób poczuć tu znużenia. Sytuacja, w której znalazł się Larry, przerasta go. Widz to czuje i emocjonalnie towarzyszy bohaterowi, dzieląc z nim trudy życia. W zasadzie historia Larry'ego może dotyczyć każdego z nas. Bracia Coenowie w sposób niestereotypowy, ale klarowny pokazują, jak wiele zależy od zwykłego zbiegu okoliczności, od przypadku. Jak bardzo ślepy los ma wpływ na nasze wybory lub ich brak. Człowiek jest tylko marionetką poruszaną sznurkami przeznaczenia i nie ma żadnego wpływu na to, co przewidziało dla niego fatum. W tym filmie, tak ja w życiu, nie ma happy endu.

W "A Serious Man" nie znajdziemy żadnej gwiazdy ani gwiazdeczki Hollywood. Bracia Coenowie postawili na nieznane nazwiska i film na tym korzysta. Staje się przez to jeszcze bardziej naturalny, podobny do prawdziwego życia. Nie uświadczymy tu zbędnych dialogów czy sztucznej gry aktorskiej. Michael Stuhlbarg w roli Gopnika spisuje się znakomicie.

Wbrew pozorom "A Serious Man" ciężko uznać typową czarną komedią. Mamy tu wprawdzie do czynienia z paroma scenami, które mogą budzić uśmiech, ale nie są one na tyle jednoznaczne by miały stanowić o uznaniu "A Serious Man" satyrą. W zasadzie historia Larry'ego i jego rodziny mogłaby być alegorią bezsilności i braku kontroli nad egzystencją, ale nie satyrą życia. Podsumowując, jest to klasyczna uczta dla ludzi ceniących kino proste, ale ambitne, kino trudne, ale wybitne.
1 10
Moja ocena:
10
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Kolejny po "To nie jest kraj dla starych ludzi" i "Tajne przez poufne" obraz braci Coen nie spotkał się z... czytaj więcej
"Poważny człowiek" to film niezwykły. Uważam, że od tego należy zacząć. Od kiedy wyszedłem z sali... czytaj więcej
Oglądanie filmów Ethana i Joela Coenów jest dla mnie jak smakowanie wyśmienitego wina,... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones